* AKTUALNOŚCI
 


Kępno, dn. 21.02.2009 r. (godz. 11:00) - mecz sparingowy nr 4

LKS JANKOWY 1968 - NKS START NAMYSŁÓW 2-3 (1-1, 0-0, 1-2)

0-1 Simlat 11' (asysta Kozan)
1-1 Walczak 18'
2-1 K.Gąszczak 66'
2-2 Z.Pabiniak 73' (asysta Zagwocki)
2-3 Simlat 77' (asysta Z.Pabiniak)

JANKOWY: Lorek (31. Dumański, 61.Śpigiel) - Murawski, Marcin Szefner, Biniek (45. Mikołajczyk, 61. Jerczyński), Cieplik, M.Gąszczak (45.Sopart, 61.M.Gąszczak), Nowak, K.Gąszczak, Maciej Szefner (31.Szczepaniak), Borowski (61.Biniek), Walczak (31.Tomalik).
Trener: Jacek KŁODNICKI.

NKS START: Kuleszka (45.Rozmus) - Żołnowski, P.Gołębiowski, Maciejewski (31.K.Raszewski, 61.Maciejewski, 77.K.Raszewski) - Kozan - Matłosz (31.Kubaczyński, 61.M.Gołębiowski), Biczysko, Zagwocki, Moskal (77.Kubaczyński), Z.Pabiniak (77.Matłosz), Simlat.
Trener: Krzysztof GNACY.

Sędziował: Marcin Janus (Kalisz)

Widzów: 15

W minioną sobotę piłkarze namysłowskiego Startu rozegrali kolejne spotkanie kontrolne w ramach przygotowań do wiosennej walki o awans. Tym razem rywalem naszych zawodników był LKS Jankowy 1968, reprezentujący IV ligę wielkopolską (gr. południowa).
Potyczka dwóch IV-ligowców (de facto obie ekipy występują w piątej klasie rozgrywkowej) odbyła się na sztucznej murawie w Kępnie, gdzie "czerwono-czarni" mieli okazję grać 2 tygodnie wcześniej (z miejscową Polonią). Różnica w grze była jednak diametralna, ponieważ z polonistami mieliśmy idealne warunki do gry, a w sobotę - po obfitych opadach białego puchu - organizatorzy zdołali odśnieżyć tylko obie szesnastki.
Przed grą obaj szkoleniowcy ustalili, że ich zespoły zagrają 3 x 30 minut, aby mieć możliwość dokonywania większej ilości zmian bez zbędnych przestojów. Głównym zamierzeniem miało być jednak testowanie różnych ustawień i wariantów gry. Nie do końca się to udało, gdyż patrząc na walkę w kopnym śniegu, należy raczej mówić o forsownym treningu w arktycznych warunkach, aniżeli płynnej grze w piłkę.
Toczony w trudnych warunkach sparing miał wyrównany przebieg, a pierwsi do siatki trafili namysłowianie. W 11' bramkę zdobył niezawodny Simlat, wykorzystując dobrą asystę Kozana. "Czerwono-czarni" cieszyli się z prowadzenia tylko 7 minut, gdyż do remisu doprowadził Walczak. W II tercji bramek nie oglądaliśmy, a dominowała w niej przede wszystkim walka. Rozstrzygnięcie padło w tercji nr 3, w której nieliczni kibice zobaczyli 3 gole. Dwa z nich były autorstwa graczy Startu (Z.Pabiniak i ponownie Simlat), dlatego po ostatnim gwizdku arbitra mogliśmy odnotować czwarte zwycięstwo naszych chłopców w czwartym test-meczu 2009 roku.
Za tydzień NKS rozegra pierwszy mecz o stawkę (od czasu zakończenia rundy jesiennej). Wyjeżdżamy do Ozimka, aby powalczyć z miejscową Małąpanwią o awans do 1/16 Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Miejmy nadzieję, że spotkanie tym razem dojdzie do skutku. Przypominamy, że w pierwotnym terminie (22.11.2008 r.) potyczka została odwołana z powodu... obfitych opadów śniegu. [G]

 
 * KLUB
    O klubie
    Stadion
    Sukcesy
    Historia
 * SENIORZY
    Kadra
    Tabela
    Wyniki
    Statystyka
 * JUNIORZY MŁODSI
 * SKLEP