* AKTUALNOŚCI
 


Wałbrzych, dn. 08.07.2009 r. (godz. 17:00) - mecz sparingowy nr 1

GÓRNIK WAŁBRZYCH - NKS START NAMYSŁÓW 2-0 (1-0)

1-0 Rytko 23'
2-0 Gromniak 76'

GÓRNIK: Jaroszewski (46.Wodzyński) - Wojtarowicz (46.Michalak), Łaski, Przerywacz (46.Gromniak), Majka (46.Smoczyk), Sygnatowicz, Wepa (46.Zezulak), Morawski (46.Ciołek), Rytko (46.Olejnik), Tobiasz (46.Czechura), Janik (46.Starczukowski).
Rezerwowi: -
Trener: Robert BUBNOWICZ.

NKS START: Rozmus (63.Kuleszka) - Żołnowski (63.Ł.Pabiniak), P.Gołębiowski, Józefkiewicz, Zalwert (74.Wolny) - M.Raszewski (72.Bojarzyński), Zagwocki (74.Iwanowski), Szpak, Moskal - Simlat (72.Łuniewski), Kluzek.
Rezerwowi: -
Trener: Krzysztof GNACY.

Sędziował: Robert Grabowski (jako główny) oraz Marek Paczkowski i Damian Grabowski (wszyscy Wałbrzych).

Widzów: 50

Mecz trwał: 93 minuty (46+47).

Test-mecz z Górnikiem Wałbrzych był pierwszym poważnym sprawdzianem "czerwono-czarnych" w obecnym okresie przygotowawczym. Nasi chłopcy zawitali do Wałbrzycha w drodze powrotnej z forsownego zgrupowania w Szklarskiej Porębie.
Spotkanie miało wyrównany przebieg, może z lekką przewagą miejscowych. Dobrze ustawieni taktycznie namysłowianie nie dopuszczali wałbrzyszan do groźnych sytuacji, a w miarę możliwości wyprowadzali kontrataki. Niestety, w 23' prosty techniczny błąd Żołnowskiego z zimną krwią wykorzystał Rytko. Od tego momentu nasza drużyna zmuszona była do nieco odważniejszej gry, co przełożyło się na kilka groźnych sytuacji. Na wysokości zadania stanął jednak golkiper Górnika. Najlepszą okazję do wyrównania strat miał w 45' Simlat, lecz przegrał pojedynek "sam na sam" z Jaroszewskim.
Po przerwie trener gospodarzy wymienił na placu gry 9 zawodników, co wobec braku zmian w zespole Startu, spowodowało, że to "czerwono-czarni" dosyć zdecydowanie zamknęli "górników" w okolicach ich własnego przedpola. Piłkarze z Wałbrzycha przetrwali napór, w czym sporą zasługę miał Wodzyński, który zmienił między słupkami Jaroszewskiego. Gdy trener Gnacy zdecydował się na zmiany, tempo gry nieco siadło.
Drugiego gola Górnik zdobył po stałym fragmencie gry. W 76' mocno dokręcone dośrodkowanie z rzutu wolnego (z lewej flanki) musnął Gromniak i piłka wpadła do siatki, ustalając rezultat gry.
Kontrolny mecz z wałbrzyskim Górnikiem okazał się dla "czerwono-czarnych" bardzo pożytecznym sprawdzianem. Gra Startu nie wyglądała źle. Trener Gnacy będzie miał jednak sporo przemyśleń, jeśli chodzi o sytuacje, po których Start stracił bramki. W czasie meczu widoczna była różnica w przygotowaniu motorycznym obu zespołów. "Górnicy" zagrali na świeżości, wchodząc dopiero w fazę intensywnych przygotowań. Natomiast nasi piłkarze wyszli na boisko po intensywnej, 8-dniowej pracy w górach, i można było odnieść wrażenie, że mieli "cięższe" nogi. [G]

 
 * KLUB
    O klubie
    Stadion
    Sukcesy
    Historia
 * SENIORZY
    Kadra
    Tabela
    Wyniki
    Statystyka
 * JUNIORZY MŁODSI
 * SKLEP