Ligota Turawska, dn. 27.07.2008 r. (godz. 16:15) - mecz sparingowy nr 3

LZS LIGOTA TURAWSKA - NKS START NAMYSŁÓW 2-5 (1-3)

1-0 Sapa 9'
1-1 Biczysko 20'
1-2 Simlat 26'
1-3 Simlat 28'
2-3 Kwietniewski 53'
2-4 Hołub 67'
2-5 Biczysko 88'

LZS: Jedynak (46.Kwiecień) - Siedlak, Miś, Guc, Kuś (k), Gaik, Sykulski, Kwietniewski, Zajda (76.Wollny), Sapa, Chojak.
Rezerwowi: Słowik.
Trener: Mariusz KUŚ.

NKS START: Cieplicki - Dziedzic, P.Gołębiowski, Zalwert (70.Piekarczyk) - Żołnowski - Matłosz (67.Iwanowski), Biczysko (76.Zalwert), Iwanowski (46.M.Gołębiowski), Kubaczyński - Hołub (85.Biczysko), Simlat (k).
Trener: Krzysztof GNACY.

Sędziowali: Marian Królak (Ozimek).

Widzów: 50

Kolejną sparingową grę przyszło stoczyć zawodnikom namysłowskiego Startu na wyjeździe. Za rywala mieliśmy LZS Ligota Turawska, beniaminka opolskiej klasy okręgowej. Po raz drugi w czasie przygotowań "czerwono-czarni" mieli okazję przetestować ekipę z grupy I opolskiej okręgówki. Po meczu można śmiało powiedzieć, że LZS, to jednak bardziej klasowa drużyna, niż pokonana kilkanaście dni wcześniej Victoria Dobrzyń.
Spotkanie odbyło się w bardzo trudnych warunkach. Z nieba lał się żar, a zawodnicy obu drużyn - zamiast wylegiwać się na plaży - zawzięcie walczyli o każdy metr boiska.
Krzysztof Gnacy, trener namysłowian, z różnych przyczyn nie mógł skorzystać z bardziej doświadczonych graczy swojej kadry. Dlatego do Ligoty dotarła najmłodsza drużyna seniorska w historii naszego klubu! Średnia wieku wyniosła - tu uwaga - zaledwie 19,7 lat! Tym bardziej więc należy pochylić głowę przed naszą młodzieżą i talentem motywacyjnym szkoleniowca.
Młodzież, co już stało się miłą tradycją, nie zawiodła. Poza początkowymi minutami obu odsłon, nasz zespół zdecydowanie dominował na boisku. Zresztą swoją przewagę udokumentował pięcioma bramkami. Nadal w znakomitej formie strzeleckiej utrzymuje się Rafał Simlat, który tym razem dwukrotnie pokonał golkipera rywali. Reszta zespołu też nie odstaje, pokazując dobrą organizację gry oraz wolę walki. A te walory podobają się nie tylko nam, ale i postronnym obserwatorom.
Za tydzień czeka "czerwono-czarnych" sprawdzian generalny. W ostatniej grze przed inauguracją ligi - czekają nas od razu derby! - zmierzymy swoje siły z Victorią Chróścice. To nowy III-ligowiec, który przed sezonem objął były zawodnik i trener NKS-u, Bogdan Kowalczyk. Będzie to dla naszych chłopców niezwykle pożyteczny sprawdzian. Warto w sobotę przyjść na stadion w Namysłowie, by przekonać się, jak prezentować się będzie nasza jedenastka na tle wymagającego przeciwnika. [G]