* AKTUALNOŚCI
 


Piątek 15 marca
WYSOKIE LOTY ORŁA

Nieoczekiwane załamanie pogody sprawiło, że zamiast sposobić się do jutrzejszej premiery III-ligowej wiosny, musimy jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Nawrót zimy zmusił opolską centralę do odwołania gier o punkty i przełożenia ich na inny termin. Trenerzy, gdy tylko pojawiła się pierwsza zapowiedź o niewykluczonym anulowaniu kolejki, pośpiesznie zaczęli się rozglądać za sparingpartnerami. Bogdan Kowalczyk domówił się z trenerem Krzysztofem Jobem, wobec czego dziś wieczorem zobaczymy w akcji Start Namysłów i Orła Źlinice. Rywal, to aktualny wicelider IV ligi opolskiej, zatem mówimy o ekipie wymagającej. I to niewątpliwie największy plus czekającego nas spotkania. Nasz zespół będzie miał niepowtarzalną okazję na ostatnie korekty i niedociągnięcia w grze, gdyż w ostatnich tygodniach nie wszystko wychodziło jak należy. Powtórna próba generalna może więc chłopcom wyjść tylko na dobre.
Kibice śledzący bieżące poczynania Startu wiedzą, że tej zimy z Orłem zagramy po raz drugi. Do pierwszej konfrontacji doszło w lutym, kiedy w młodzieżowym zestawieniu niespodziewanie pokonaliśmy rywala 2-1. Wynik ten - choć dostarczył nam nieukrywanej satysfakcji - nie ma już jednak żadnego znaczenia. Ale dziś ewentualny sukces z pewnością zostanie potraktowany jako dobra zapowiedź przed III-ligową premierą z Odrą Wodzisław Śląski.
Orła Źlinice obszernie prezentowaliśmy przy okazji pojedynku lutowego (TUTAJ ), dlatego dziś ograniczymy się jedynie do ostatnich wydarzeń w tym klubie. Mamy na myśli mecze kontrolne, będące pewnym (choć nie jedynym) miernikiem aktualnej dyspozycji piłkarzy. Jak już wspomnieliśmy, biało-czerwoni zajmują 2. pozycję w IV-ligowej tabeli, o punkt ustępując prowadzącemu Skalnikowi Gracze. Źliniczanie po 15 meczach mają na koncie 31 "oczek", będących następstwem 10 zwycięstw, 1 remisu i 4 porażek (bilans bramkowy 29-19). Co ciekawe, gdy opisywaliśmy Orła w lutym, ten również był wiceliderem, tyle, że za... TOR-em Dobrzeń Wielki. W międzyczasie doszło jednak do ogłoszenia 12-tu walkowerów przeciw dobrzenianom z powodu jesiennych występów w drużynie nieuprawnionego zawodnika i Ci wylądowali na dnie tabeli. Zatem choć lokaty Orzeł nie zmienił, to ubył mu jeden z głównych konkurentów do awansu. Niejednokrotnie słyszeliśmy, że w Źlinicach słowa "awans" nikt nie chce głośno wypowiadać. Ale nie oszukujmy się, przed drużyną z nieco ponad 700-osobowej miejscowości pojawia się niepowtarzalna okazja posmakowania III ligi. Dlaczego więc Orzeł miałby z niej nie skorzystać? Skoro jesienią "latał wysoko", to i wiosną jego kibice mają prawo liczyć na podobny scenariusz. A jeśli rzeczywiście tak będzie, wówczas III liga stanie przed nimi otworem.
Poszukując formy, trener Job przetestował swoich podopiecznych (starych i nowych) w 6-ciu sparingach, w cyklu cotygodniowym. Zespół zaczął pod koniec stycznia od pogromu 8-0 krapkowickiego Otmętu (to lider grupy II opolskiej okręgówki)! Tydzień później (02.02.) morale jeszcze wzrosło, gdy źliniczanie 3-1 wygrali z wyprzedzającym go w tabeli Skalnikiem. 9 lutego doszło do wspominanej potyczki ze Startem, przegranej przez Orła 1-2 (bramki: Czajkowski dla rywali oraz Maryniak i Ciąglewicz). W połowie lutego biało-czerwoni sparowali z kolejnym III-ligowcem, ale znów przegrali (0-1 ze Swornicą). Poza tym uzyskali remis 1-1 z brzeską Stalą (23.02., Stal, to wicelider klasy okręgowej w gr. I), a przed dwoma tygodniami (02.03.) w obfitującym w gole meczu 4-3 ograli Lot Konopiska (ekipa nr 10 w silnej IV lidze śląskiej - gr. I).
Poprzedni weekend, to powtórny mecz ze Swornicą Czarnowąsy, tyle, że już w meczu Pucharu Polski. Walka o wojewódzki ćwierćfinał była niezwykle zacięta, a zwycięsko wyszła z niej "Swora". Goście wygrali 4-3, decydujący cios zadając w 90' z rzutu karnego. Źliniccy kibice mogli jednak swoim pupilom uczciwie podziękować za walkę, bo tej na murawie w ich wykonaniu nie zabrakło. Tym razem górę wzięło doświadczenie, ale nie jest powiedziane, że za rok w rywalizacji pucharowej Orzeł nie "pofrunie" wyżej.
Namysłowianie stoczyli dotychczas 11 gier kontrolnych i na tym mieliśmy poprzestać. Ale wobec odwołania ligowego weekendu, rytm meczowy należało utrzymać. Zamiast więc jutrzejszego hitu z opolską Odrą, dziś zagramy z Orłem. Z kolei w przesuniętej o tydzień premierze wiosny (23.03.) też czeka nas pojedynek z Odrą, tyle że tą wodzisławską i przy światłach. Dodajmy, że w przypadku Orła odwołana został ich IV-ligowa inauguracja z LZS-em Ligota Turawska. Natomiast za tydzień o pierwsze punkty ten zagra ze Śląskiem Łubniany.
Co do czerwono-czarnych. Wspomnijmy jeszcze, że nasz zespół w ubiegłą sobotę również stoczył pucharową batalię. Zmierzyliśmy się wówczas ze Źródłem Krośnica (gr. I okręgówki) i po ciężkiej przeprawie zwyciężyliśmy 2-1. Przyjmijmy, że chłopcy dopiero się rozkręcają i - mamy nadzieję - lepszą formę zaprezentują w meczu dzisiejszym. Bynajmniej tej wersji do wieczora się trzymamy.
To już z pewnością ostatnia próba generalna Startu przed ligą. Nie podejrzewamy bowiem, aby powracająca zima "przytrzymała" do końca następnego tygodnia. Choć to tylko sparing, to jednak o sporym stopniu trudności oraz znaczeniu psychologicznym. Dzwoni nam więc ostatni (bonusowy) dzwonek na wyeliminowanie mankamentów w grze. Najważniejszą pracę zespół wykonał na przestrzeni dwóch ostatnich miesięcy. Teraz należy wypracowaną formę przełożyć na korzystne wyniki w III lidze. Nim jednak do nich dojdzie, raz jeszcze zobaczymy czy podopieczni B.Kowalczyka są już należycie przygotowani do największych wyzwań najbliższego półrocza. Liczymy, że zespół zaprezentuje się na tyle przekonująco, iż wyjazdu do Wodzisławia oczekiwać będziemy z nadzieją, a nie obawami.

Test-mecz Orzeł Źlinice - Start Namysłów odbędzie się dziś (tj. piątek, 15.03.br.) na terenie kompleksu sportowego w Prószkowie. Początek rywalizacji ustalono na godz. 18:30, co oznacza, że około dwudziestej pierwszej postaramy się zamieścić szczegółowy raport ze spotkania. Czekamy na dobre wieści. [KK]

 
 * KLUB
    O klubie
    Stadion
    Sukcesy
    Historia
 * SENIORZY
    Kadra
    Tabela
    Wyniki
    Statystyka
 * JUNIORZY MŁODSI
 * SKLEP