Wtorek 19 czerwca
PIĘKNYCH WSPOMNIEŃ CZAR
Tematem namysłowskiego futbolu zajmujemy się na co dzień. Nie dziwne więc, że każda inicjatywa z nim związana jest przez nas promowana. Dziś chcielibyśmy zaprosić do zapoznania się z galerią zdjęć, jakie na swoim fotograficznym blogu opublikował Pan Krzysztof Norbert Wolf. A zdjęcia te to prawdziwy rarytas i unikat, bowiem wykonane zostały przez autora 19 lat temu! Zbiór 26 fotografii pochodzi z towarzyskiego spotkania (kliknij TUTAJ 
), jakie Start Namysłów rozegrał przy Pułaskiego z ekipą "Orłów Górskiego"! Tak, tak, w maju 1993 r. odbył się taki mecz, choć nie wynik był w nim najważniejszy. Dla kibiców ówczesnego lidera klasy międzywojewódzkiej wizyta zwycięzców m.in. Igrzysk Olimpijskich 1972 oraz medalistów Mistrzostw Świata z 1974 i 1982 roku, prowadzonych przez ś.p. "Trenera Tysiąclecia" Pana Kazimierza Górskiego, była nie lada gratką! Na namysłowski obiekt przybyła wówczas rekordowa liczba 5 tysięcy widzów, którzy mieli okazję z bliska zobaczyć największe gwiazdy polskiej piłki sprzed kilkunastu (wówczas) lat.
Szczerze przyznajemy, że łezka się w oku kręci, gdy ogląda się unikalne fotografie sprzed wielu lat. Bo rzeczywiście po namysłowskiej murawie biegali piłkarze światowego formatu. Znający się na piłce kibice bez trudu rozpoznają na nich m.in. Lesława Ćmikiewicza, Jana Domarskiego, Zdzisława Kapkę, Kazimierza Kmiecika, Janusza Kupcewicza czy Adama Nawałkę. Bramki rywali strzegł wówczas m.in. ś.p. Juliusz Stecki, znany dziennikarz sportowy naszego regionu.
Ze strony czerwono-czarnych również rozpoznajemy znaczące postaci NKS-u. Jest choćby prezes Ryszard Raczkowski, twórca największych sukcesów w dziejach klubu. Jest także Mirosław Wójciak, aktualny wiceprezes ds. piłki nożnej. Są także obecny trener Bogdan Kowalczyk oraz jego poprzednik Krzysztof Gnacy. Widać Marka Gąskę, Bartosza Medyka, Antoniego Wilka, Zbigniewa Budziszowskiego, Krzysztofa Joba, Zbigniewa Bilińskiego. Są też Czesław Moskal i Zbigniew Bojarzyński, a także Krzysztof Janus i młodzi wówczas Andrzej Sanocki, Robert Chuć oraz Wojciech Krzak. Uważni kibice rozpoznają też na jednej z meczowych fotek Jacka Bonię. Dodajmy, że zawody prowadził arbiter międzynarodowy Ryszard Wójcik, a liniowymi byli Zbigniew Konwant i Józef Jaremko.
PROTOKÓŁ MECZU TOWARZYSTKIEGO Namysłów, dn. 09.05.1993 r. (niedziela) NKS START NAMYSŁÓW - ORŁY GÓRSKIEGO 1-4 (1-4) Bramki: Medyk - Kupcewicz 2, Domarski, Miłoszewicz. NKS START: Czesław Moskal (Artur Sowierszenko) - Mirosław Wójciak, Zbigniew Budziszewski, Bogdan Kowalczyk, Bartosz Medyk, Antoni Wilk, Krzysztof Job, Zbigniew Biliński, Krzysztof Gnacy, Ryszard Raczkowski, Zbigniew Bojarzyński, Krzysztof Janus, Jacek Bonia, Marek Gąska, Piotr Nawrot, Zbigniew Pabiniak, Wojciech Krzak, Andrzej Sanocki. ORŁY GÓRSKIEGO: Zygmunt Kalinowski (Juliusz Stecki) - Henryk Wawrowski, Jerzy Kraska, Marek Dziuba, Karol Kordysz, Lesław Ćmikiewicz, Janusz Kupcewicz, Henryk Miłoszewicz, Jan Domarski, Kazimierz Kmiecik, Tomasz Korynt, Marian Kozerski, Adam Nawałka, Zdzisław Kapka, Albin Wira. Sędziowali: Ryszard Wójcik (Opole, jako główny) oraz Zbigniew Konwant i Józef Jaremko (obaj Namysłów). Widzów: 5000 (!). |
Panu Krzysztofowi pięknie dziękujemy, że po latach postanowił upublicznić archiwalne perełki. Dzięki niemu starsi kibice Startu mogą przypomnieć sobie niezapomnianą wizytę "Orłów Górskiego" w Namysłowie, natomiast młodsi fani "kopanej" mają okazję dowiedzieć się o niej więcej, a przede wszystkim przekonać się, jakie tłumy przybyły na "Stadion Sportowy", aby "na żywo" zobaczyć ekipę Pana Kazimierza Górskiego w akcji.
Gwoli statystycznego uzupełnienia informujemy, że Start Namysłów przegrał wówczas ze znakomitymi "Orłami Górskiego" aż 1-4. Wynik ten potwierdzał tylko, że polscy bohaterowie futbolu z lat 70-tych i 80-tych wciąż prezentowali umiejętności budzące podziw mimo upływu co najmniej kilkunastuj lat od ich największych dni chwały. [KK]
