* AKTUALNOŚCI
 


Wtorek 17 lipca
JEDZIEMY DO GRACZY

Sobotni mecz kontrolny, który Start Namysłów rozegrał w podoławskiej Bystrzycy był mocnym preludium przed kolejnymi grami, szlifującymi formę naszych chłopców pod kątem III-ligowego sezonu 2012/13. Z punktu widzenia sztabu szkoleniowego Startu, przetarcie ze świeżo upieczonym III-ligowcem z Gaci (1-1) było bardzo wartościowe. Nasz coach miał możliwość sprawdzenia w boju zarówno piłkarzy testowanych, jak i zawodników z drużyny juniorów, którzy podjęli walkę o znalezienie się w ligowej kadrze na najbliższy sezon. Jutro wszyscy zainteresowani ponownie będą mieli taką okazję w Graczach, gdzie zaplanowany został test-mecz numer 2. Tym razem rywalem czerwono-czarnych będą piłkarze miejscowego Skalnika, klubu, który do niedawna był czołowym na Opolszczyźnie.
W XXI wieku graczanie aż 7 sezonów spędzili w III lidze (licząc trzecią i czwartą klasę rozgrywkową łącznie). W tym czasie zespół zielono-czarno-żółtych godnie reprezentował nasze województwo, notując... tylko dwa spadki. Ich pierwsza przygoda na tym szczeblu zakończyła się po roku (sezon 2002/03), ale już drugie podejście (licząc z reorganizacją rozgrywek w naszym kraju) trwało aż 6 sezonów. Świadomie piszemy "aż", bowiem mając na względzie dosyć marny potencjał piłkarski województwa opolskiego, klub z Graczy jawił się jako gwarant III-ligowej, spokojnej stabilizacji. Problem pojawił się w sezonie 2010/11, gdy Skalnik po zajęciu przedostatniego miejsca, został zdegradowany do IV ligi opolskiej. Wydawało się, że w poprzednim sezonie nasz jutrzejszy sparingpartner bez większych problemów powróci w III-ligowe szeregi. Tymczasem po dobrym początku, graczanie zaczęli stopniowo oddawać pole konkurencji. Efekt końcowy, to dopiero 5. lokata na mecie sezonu 2011/12 i... jednak rozczarowanie. W 30 meczach Skalnik zgromadził 46 punktów, na które złożyło się 12 zwycięstw, 10 remisów i 8 porażek. Graczanie strzelili konkurencji 43 bramki, a do ich siatki wpadły 34 gole. Spory zawód drużyna sprawiła zwłaszcza wiosną, w 16-tu spotkaniach gromadząc zaledwie 18 "oczek".
Nie wiemy, jakie plany mają w Graczach w związku z nadchodzącym sezonem. Biorąc jednak pod uwagę fakt kilku lat gry na wyższym poziomie, siłą rzeczy działacze i piłkarze Skalnika pewnie chcieliby wrócić na z góry upatrzone pozycje. Dziś trudno cokolwiek wyrokować, niemniej jeśli zespół ten zachowa skład z ostatniego sezonu, dodatkowo wzmacniając się 2-3 zawodnikami, to znów powinien być upatrywany jako jeden z najpoważniejszych kandydatów do awansu. Na pewno zadania nikt im nie ułatwi, szczególnie zaś myślimy o TOR-ze Dobrzeń Wielki, a także drużynach z Olesna, Łubnian i Prudnika.
Skalnik przygotowania do nowego sezonu rozpoczął już w lipcu, zresztą jak większość ekip piłkarskich niższego szczebla. Jak na razie rywale mają za sobą dwa udane mecze kontrolne. 11 lipca zmierzyli się z A-klasową Pogonią Łosiów, pokonując ją pewnie 3-0. Jeszcze lepiej poszło graczanom w ostatnią sobotę (14.07.), gdy aż 5-1 rozgromili Polonię Nysa, a więc IV-ligowego konkurenta. Jutrzejszy mecz z namysłowianami wydaje się być najtrudniejszym z punktu widzenia ligowej hierarchii. Okazuje się bowiem, że Start, to jedyny III-ligowiec, który podczas letnich przygotowań sparuje z drużyną przez lata finansowaną przez kopalnię bazaltu.
Namysłowski Start przygotowuje się pod kątem występów w III lidze opolsko-śląskiej. Przypominamy, że nasz zespół rywalizował w tych rozgrywkach już w edycji 2011/12 i utrzymał się w niej po zajęciu 12. pozycji. Za czerwono-czarnymi kilkanaście dni treningów i jeden mecz kontrolny (nie licząc gry wewnętrznej). To wspomniana potyczka z ostatniej soboty w Bystrzycy, gdzie 1-1 zremisowaliśmy z Foto-Higieną Gać.
Do rozpoczęcia rozgrywek pozostały jeszcze 3 tygodnie, dlatego środowy wynik nie będzie jeszcze traktowany jako papierek lakmusowy formy czerwono-czarnych. Za takową uznamy pewnie ostatnią grę kontrolną przed ligą. Ze strony NKS-u spodziewamy się jutro zaangażowania i walki na poziomie nie niższym, niż zaprezentowanym w ostatnią sobotę. A jeśli do tego doszłyby już elementy taktyczne, stopniowo wypracowywane na treningach, to jest całkiem spora szansa na korzystny wynik. Na papierze faworytem potyczki będzie Start, ale pamiętajmy, że nasz szkoleniowiec zapewne będzie eksperymentował. Takie jego prawo i w okresie przygotowawczym wręcz obowiązek. Kibice liczą na kolejne zwycięstwa, bo nawet sukces w mało znaczącej potyczce zawsze smakuje lepiej niż porażka. Oczywiście do zwycięstwa bezwzględnie dążyć też będą sami piłkarze, którzy mają świadomość, że nic tak nie buduje atmosfery w drużynie, jak właśnie wykazywanie wyższości nad rywalem. W oczekiwaniu na dobre wieści z Graczy, życzymy naszym zawodnikom udanego występu i powrotu do Namysłowa bez kontuzji.

Mecz Skalnik Gracze - Start Namysłów odbędzie się jutro (tj. środa, 18.07.br.) na obiekcie rywala. Początek zawodów zaplanowano na godz. 18:00. Chętnych do obejrzenia drugiego meczu kontrolnego czerwono-czarnych podczas letnich przygotowań serdecznie do Graczy zapraszamy. [KK]

 
 * KLUB
    O klubie
    Stadion
    Sukcesy
    Historia
 * SENIORZY
    Kadra
    Tabela
    Wyniki
    Statystyka
 * JUNIORZY MŁODSI
 * SKLEP