* AKTUALNOŚCI
 


Niedziela 16 listopada
SŁUSZNIE, NIESŁUSZNIE

W natłoku ważnych informacji dopiero na dziś przesunęliśmy podsumowanie sondy, która przed tygodniem pojawiła sie na naszym portalu. Przypominamy, że w ankiecie zadaliśmy pytanie dotyczące słuszności (bądź nie) decyzji Zarządu Klubu, związanej z podtrzymaniem zamknięcia stadionu w meczu z LZS-em Obrowiec (08.11.br., wygraliśmy wówczas 1-0).
Sonda, która trwała 4 dni (do minionej środy włącznie), spotkała się z niezłym zainteresowaniem kibiców. Oddano w niej 103 głosy, które kształtowały się następujący sposób:
- 17 % internautów uznało, że decyzja o przedłużeniu zamknięcia obiektu przy Pułaskiego 5 była jak najbardziej słuszna. Można to interpretować na różne sposoby. Sądzimy jednak, że osoby, które zdecydowały się na to wskazanie, najprawdodobniej wykazały zrozumienie dla problemów natury organizacyjnej w klubie (działacze mieli wówczas kłopot ze znalezieniem chętnych, którzy pełniliby funkcje porządkowe). Nie bierzemy tu pod uwagę sugestii, że zakaz wstępu kibicom na namysłowski stadion, to forma słusznej dla nich kary. Bo jakby nie patrzeć, w awanturze, która rozpoczęła całe zamieszanie (stracie "sympatyków" NKS-u z fanami Olimpii Lewin B. miesiąc wcześniej) brała udział ledwie garstka nadpobudliwej młodzieży. Więc dlaczego z tego tytułu cierpieć mieliby pozostali, czyli zdecydowana większość widzów?

- aż 80 % głosujących uznało, że działacze wykazali się bezdusznością oraz małą operatywnością, wskazując, że utrzymanie zamknięcia obiektu było niesłuszne. Koronne w tej kwestii były dwa argumenty. Pierwszy, to bezzasadne zastosowanie odpowiedzialności zbiorowej wobec większości sympatyków (występek dotyczył znikomej liczby łobuzów). Drugi, to problem z wydolnością organizacyjną działaczy w kwestiach zabezpieczenia obiektu. Bez względu jednak na interpretację, był to największy odsetek wskazań (de facto głosowało na tę opcję czterech na pięciu internautów).
- najmniej, bo zaledwie 3% głosujących, przyznało, że w tytułowej kwestii nie ma zdania. Można to potraktować jako wstrzymanie się od głosu z racji niedostatecznej wiedzy w temacie bądź... brak zainteresowania klubowymi problemami.
Bez względu na faktyczne odpowiedzi, życzylibyśmy sobie jednego. Aby ostatnie kłopoty potraktowane były jako "wypadek przy pracy" i szybko odeszły w niepamięć. Wierzymy, że główni zainteresowani (kibice oraz działacze) wyciągną z tej lekcji odpowiednie wnioski i w przyszłości nie będziemy mieć kłopotów z powodu nieodpowiedniego zachowania pewnej grupy ludzi. Pamiętajmy, że decyzja działaczy, to skutek, a nie przyczyna, której zresztą można było uniknąć. [KK]

 
 * KLUB
    O klubie
    Stadion
    Sukcesy
    Historia
 * SENIORZY
    Kadra
    Tabela
    Wyniki
    Statystyka
 * JUNIORZY MŁODSI
 * SKLEP