* AKTUALNOŚCI
 


Wtorek 14 września
WYNIK LEPSZY OD GRY /JUNIORZY STARSI/

Namysłów, dn. 11.09.2010 r. (sobota) - godz. 11:00
5. kolejka wojewódzkiej I ligi juniorów starszych

CZARNI OTMUCHÓW - NKS START NAMYSŁÓW 1-1 (0-1)

0-1 Pukas 40'
1-1 Marszałek 65'

NKS START: Smoleń - Kapłon, Kędzior [k], Rudzki - Kamil Błach (87.Dworczyk), Paszkowski, Domalewski, Krystian Błach (65.Raszewski) - Biliński - Pukas (70.Bartosz Szloser), Kwaśnik.
Rezerwowi: -.
Trener: Zbigniew BILIŃSKI.

Widzów: 40 .

W pierwszym wyjazdowym meczu sezonu, podopieczni trenera Bilińskiego zmierzyli się z juniorami Czarnych Otmuchów. Nasi rywale, podobnie jak Start, przed tym spotkaniem na swoim koncie posiadali 7 punktów. Zgromadzeni na stadionie kibice nie mogli narzekać na poziom zawodów, które rozgrywane były w szybkim tempie. O ile w I połowie mecz był całkiem wyrównany, to po przerwie grę zdominowali gospodarze. Patrząc przez pryzmat 90 minut gry, nasi chłopcy z remisu powinni być zadowoleni.
Oba zespoły przez kilkanaście początkowych minut nie zamierzały przeprowadzać szalonych ataków na bramkę, gra skupiała się raczej w środku pola. Mimo to obie jedenastki wielokrotnie próbowały szczęścia w zdobyciu bramki, dośrodkowując piłkę w pole karne rywali. W kolejnych minutach mecz nabrał lepszego tempa, a gracze Czarnych i Startu parokrotnie zagrozili bramkarzom drużyn przeciwnych. Ci mieli jednak swój dzień i pewnie interweniowali w każdej sytuacji. Aż do 40 minuty, gdy z lewego skrzydła zacentrował Kamil Błach. Futbolówka, po rykoszecie i kontakcie z poprzeczką, trafiła pod nogi Pukasa, który strzałem z bliskiej odległości otworzył wynik spotkania. Na przerwę nasi chłopcy schodzili więc przy prowadzeniu 1-0.
W drugiej odsłonie namysłowscy juniorzy zostali zepchnięci do defensywy. Otmuchowianie lepiej konstruowali ataki, dłużej utrzymując się przy piłce. Po jednym z nieudanych kontrataków piłkę przejęli właśnie miejscowi, którzy wyprowadzili ładną akcję. Po dośrodkowaniu piłki w szesnastkę Startu doprowadzili do remisu. Autorem bramki okazał się Marszałek, z najbliższej odległości pokonując Smolenia. Czarni nie przestawali atakować. Widać było, że mieli w tym meczu wielką ochotę na zgarnięcie kompletu punktów . Jednak ofensywny styl gry jaki prezentowali, narażał ich na groźne kontry. W 75' piłkę z prawej strony boiska dostał Domalewski, któremu nie pozostało nic innego jak odegrać do Pukasa, znajdującego się na wyśmienitej pozycji. Tak też zrobił, ale "Benny" minął się z piłką, a piłkarze Startu złapali się tylko za głowę. Do końca meczu obraz gry już się nie zmienił. Otmuchów dyktował swoje warunki, natomiast goście od czasu do czasu próbowali im się odgryzać.

Wynik 1-1 powinien satysfakcjonować naszych juniorów, gdyż chłopcy grali na trudnym terenie. Nasz sobotni rywal prezentował się dotychczas całkiem przyzwoicie i przed meczem uznawany był za faworyta do zwycięstwa. Namysłowianie pokazali jednak wolę walki i cenny remis zdołali utrzymać do końca zawodów. W kolejnym meczu czerwono-czarni piłkarze podejmować będą MKS Kluczbork. To rywal z górnej piłki, jednak możemy być pewni, że chłopcy tanio skóry nie sprzedadzą i z pewnością powalczą o trzy punkty! [ŁD]

 
 * KLUB
    O klubie
    Stadion
    Sukcesy
    Historia
 * SENIORZY
    Kadra
    Tabela
    Wyniki
    Statystyka
 * JUNIORZY MŁODSI
 * SKLEP