* AKTUALNOŚCI
 


Piątek 3 września
PODZIAŁ PUNKTÓW /JUNIORZY STARSI/

Namysłów, dn. 01.09.2010 r. (środa) - godz. 17:00
3. kolejka wojewódzkiej I ligi juniorów starszych

NKS START NAMYSŁÓW - RODŁO OPOLE 1-1 (0-1)

0-1 ??? 35'
1-1 Kwaśnik 60' (asysta Rudzki)

NKS START: Kamil Kosut - Kapłon, Kędzior [k], Paszkowski - Kamil Błach (70.Krystian Błach), Wilczyński, Domalewski, Rudzki - Biliński (85.Bartosz Szloser) - Pukas (70.Raszewski), Kwaśnik.
Rezerwowi: Dworczyk, Smoleń, Syrowiczka, Gajek.
Trener: Zbigniew BILIŃSKI.

Widzów: 30.

W środowy, pochmurny dzień, do Namysłowa zawitała drużyna Rodła Opole, która przed spotkaniem z dorobkiem 4 punktów znajdowała się na 4. miejscu w tabeli. Już w czasie gry obu ekipom nie brakowało szans na strzelenie bramki, jednak trudne warunki pogodowo-terenowe zadecydowały o tym, iż mecz zakończył się wynikiem 1-1.

Po wysokiej porażce z brzeską Stalą, nasi piłkarze nie mogli sobie pozwolić na kolejną wpadkę, stąd pewnie dlatego w początkowych minutach oglądaliśmy z ich strony spokojne rozgrywanie akcji. W pierwszych 20 minutach obie drużyny nie stworzyły sobie groźnych sytuacji do zdobycia bramki, niemniej tempo meczu było na dobrym poziomie. W kolejnych minutach lekką przewagę zyskało Rodło, które dokładniej rozgrywało piłkę. Taka gra przyniosła skutek w 35', gdy wzorowy kontratak trafieniem do siatki (po akcji "1 na 1") zakończył jeden z rywali. Próbujący interweniować Kosut nie miał przy bramce nic do powiedzenia. Z kolei 5 minut później w znakomitej sytuacji znalazł się Biliński, który po dośrodkowaniu Rudzkiego powinien strzelić bramkę. Powinien, ale nie strzelił, gdyż jego główka ostatecznie minęła świątynię gości. Do końca I połowy wynik już się nie zmienił.

Po zmianie stron piłkarze Startu wyszli na murawę bardzo zmotywowani. Widać było w ich grze determinację, by odrobić wcześniejszą stratę. Podopieczni Zbigniewa Bilińskiego poprawili grę, coraz śmielej atakując bramkę gości. Co nie udało się przed przerwą, udało się w 60'. Po dośrodkowaniu Rudzkiego, w odpowiednim miejscu znalazł się Kwaśnik, nie mając najmniejszych kłopotów z umieszczeniem piłki w bramce. Wyczyn ten mógł powtórzyć 5 minut później, ale piłka po jego uderzeniu głową minimalnie minęła opolską bramkę. Rywale w II połowie też zdołali sobie stworzyć kilka sytuacji, jednak albo brakowało im precyzji, albo na przeszkodzie stawał dobrze dysponowany Kosut. Gra przez długi czas toczyła się w środkowym sektorze boiska. Czasu na strzelenie bramki było coraz mniej, a mimo to żadna z drużyn do końca nie rezygnowała z przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę. To jednak już się nikomu nie udało.

Podsumowując, w porównaniu do poprzedniego meczu, w środę nasza drużyna była bardziej uważna i skoncentrowana. Nie dopuszczała w łatwy sposób rywali pod bramkę, a także spokojniej rozgrywała ataki. I fakt ten niewątpliwie można im zaliczyć na plus. A trzeba wiedzieć, że Rodło, to niezwykle wymagający rywal z czuba ligowej tabeli, zatem wynik remisowy można przyjąć z zadowoleniem.
Kolejnym przeciwnikiem młodzieży Startu będzie LZS Konradowa. To zespół, który na razie nie zdołał wywalczyć nawet jednego punktu. Dlatego to czerwono-czarni po raz pierwszy w bieżącym sezonie będą faworytem do zgarnięcia 3 punktów. Mecz odbędzie się w najbliższą sobotę na namysłowskim stadionie. Początek o godz. 11:00. Serdecznie zapraszamy! [ŁD]

 
 * KLUB
    O klubie
    Stadion
    Sukcesy
    Historia
 * SENIORZY
    Kadra
    Tabela
    Wyniki
    Statystyka
 * JUNIORZY MŁODSI
 * SKLEP