* AKTUALNOŚCI
 


Czwartek 14 października
RODŁO WYWOZI ZWYCIĘSTWO /JUNIORZY MŁODSI/

Namysłów, dn. 09.10.2010 r. (sobota) - godz. 11:00
6. kolejka wojewódzkiej I ligi juniorów młodszych

NKS START NAMYSŁÓW - RODŁO OPOLE 1-4 (0-3)

0-1 Cwalina 26'
0-2 Krutak 29'
0-3 Cwalina 40'
1-3 Sz.Kostrzewa 60'
1-4 Krutak 61'

NKS START: Dumański - Nowakowski, Hryncyszyn [k2], Wójcicki, Bieniawski, Dempniak [k1] (49.Mętel), Kijak, Drapiewski, Chrzan (65.Fikier), Rozwadowski, Sz.Kostrzewa.
Rezerwowi: -.
Trener: Piotr GŁOWACKI.

Sędziował: Tomasz Sławenta (KS Kluczbork).

Żółte kartki (dla Startu): Dumański (40.).

Widzów: 10.

Mecz trwał: 85 minut (44+41).

Przedmeczowym faworytem do zwycięstwa byli goście z Opola. Rodło dysponuje zawodnikami o większych umiejętnościach technicznych, co uwidoczniło się podczas gry. Namysłowianie ustawieni zostali w taki sposób, aby największy atut opolan niwelować. Zespół nieźle realizował te założenia do momentu utraty pierwszego gola. Gdyby jednak nasz zespół wykazał się lepszą skutecznością, to on objąłby prowadzenie. Kilka minut przed stratą bramki jeden z namysłowian świetnie strzelił zza pola karnego, ale kapitalną interwencją popisał się golkiper Rodła. Odbił jednak piłkę, która spadła na 4-ty metr, prosto pod nogi Kostrzewy. Niestety, wymarzonej sytuacji napastnik czerwono-czarnych nie potrafił wykorzystać.
Z przebiegu gry gościom na pewno należało się zwycięstwo, bo był to zespół o wyraźnie wyższej kulturze gry. Młodzi opolanie imponowali też wspomnianymi umiejętnościami technicznymi. 3 minuty po golu nr 1 zrobiło się 0- 2, a w ostatniej minucie I odsłony - po błędzie Dumańskiego - Rodło strzeliło trzeciego gola, przekreślając w ten sposób nadzieje Startu na korzystny tego dnia wynik.
Na II połowę namysłowianie (zmobilizowani przez trenera) zagrali lepiej, odważniej, a przede wszystkim z większym zębem. Chcieli w ten sposób zmazać kiepski obraz gry sprzed przerwy. To się im częściowo udało, gdy w 60' Kostrzewa zdobył dla NKS-u gola. Kilkadziesiąt sekund później sytuacja wróciła jednak do normy, bowiem pięknym i precyzyjnym strzałem w okienko popisał się Krutak. Jeszcze w końcówce czerwono-czarni zdołali stworzyć sobie 2 znakomite okazje, lecz w decydującym momencie zmarnowali je odpowiednio Fikier oraz Kostrzewa.
Zasłużenie wygrała drużyna lepsza. Miejmy nadzieję, że w kolejnym spotkaniu namysłowianie pokażą się z korzystniejszej strony. [G]

 
 * KLUB
    O klubie
    Stadion
    Sukcesy
    Historia
 * SENIORZY
    Kadra
    Tabela
    Wyniki
    Statystyka
 * JUNIORZY MŁODSI
 * SKLEP