|
Wtorek 29 listopada W blisko 59-letniej Startu Namysłów, mijający rok zapisać trzeba jako jeden z najbardziej... przewrotnych. A to z tego względu, iż można go podzielić na dwa wyraźnie różniące się od siebie półrocza. W pierwszym z nich mieliśmy tylko powody do radości. Nie dość, że po roku przerwy powróciliśmy do III ligi śląsko-opolskiej (po zdobyciu wicemistrzostwa IV ligi opolskiej), to dodatkowo radowaliśmy się - po 17 latach przerwy! - ze zdobycia Pucharu Polski na szczeblu województwa opolskiego!
Piątek 25 listopada Jesienna runda rozgrywek o mistrzostwo III ligi śląsko-opolskiej zakończyła się raptem 2 tygodnie temu. Tymczasem sztab szkoleniowy namysłowskiego Startu "dopiął" już grafik sparingpartnerów, z którymi przyjdzie zmierzyć się zespołowi podczas zimowego okresu przygotowań.
Środa 23 listopada StartNamyslow.pl: - Panie trenerze, mamy pierwszy raz okazję spotkać się z Panem, jako trenerem przeciwnej drużyny w spotkaniu z namysłowskim Startem. Klubem, który jako zawodnikowi pozwolił Panu wypłynąć na szersze, piłkarskie wody. W związku z tym chciałbym zapytać, czy zrobiło się Panu przed spotkaniem cieplej na sercu, niż przed większością innych meczów?
Poniedziałek 21 listopada Ostatni oficjalny mecz Startu Namysłów w 2011 roku odbył się na kameralnym obiekcie w Mechnicach. Czerwono-czarni zmierzyli się z miejscowym LZS-em, a stawką spotkania był awans do II rundy Pucharu Polski na szczeblu województwa opolskiego. Oczywiście przedmeczowym faworytem, z racji różnicy dwóch klas rozgrywkowych między obiema ekipami, byli namysłowianie.
Sobota 19 listopada Mechnice, dn. 19.11.2011 r. (sobota) - godz. 13:00
Piątek 18 listopada W poprzedni piątek namysłowski Start meczem z bielskim BKS-em zwieńczył III-ligową rundę jesienną edycji 2011/12. Jak doskonale wiemy, rundę zakończyliśmy w minorowych nastrojach. To pokłosie kiepskich wyników osiąganych przez czerwono-czarnych. Tylko 6 punktów (za 6 remisów) zdobytych w 15-tu spotkaniach powoduje, że zasłużenie pełnimy rolę "czerwonej latarni" tabeli. Dziś nasza III-ligowa przyszłość nie rysuje się zbyt pięknymi barwami, niemniej dopóki nie stracimy matematycznych szans na utrzymanie, nie zamierzamy być nadwornymi krytykami zespołu. Czwartek 17 listopada Pożegnanie ligowej jesieni na namysłowskim stadionie było wyjątkowo smutne. Tak się złożyło, że w świąteczny piątek nasi pupile rozegrali ostatni w tym roku mecz o III-ligowe punkty. Po cichu liczyliśmy na skromną wygraną z BKS-em Stal Bielsko-Biała. Tymczasem rywale okazali się nie do przejścia pokonując nas 2-0. Tym samym pełną rundę rozgrywkową kończymy bez choćby jednego zwycięstwa na koncie, co w 59-letniej historii czerwono-czarnych zdarzyło się po raz pierwszy.
Środa 16 listopada Tomasz WAWRZYNIAK (pomocnik BKS-u Stal Bielsko-Biała): - Wiedzieliśmy, że mamy przyjechać do Namysłowa po zwycięstwo. Celem były trzy punkty i plan udało nam się zrealizować.
|
|
|||||||
* KLUB
|
||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
* SENIORZY |
||||||||