Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Jak hartowała się Stal

Odsłony: 8811

Start po 8. kolejkach znajduje się w środku IV-ligowej stawki z liczbą 10 punktów. Do takich osiągów można mieć dwojaki odbiór. Z jednej strony wynik nie jest najgorszy, ale z drugiej fani mogą

być lekko rozczarowani huśtawką formy "Chłopców z Pułaskiego". W ostatnich kilku kolejkach mierzyliśmy się z zespołami dalekimi od optymalnej formy, ewentualnie z ligowymi średniakami. W ten weekend przyjdzie nam jednak podejmować bardzo silną ekipę z Brzegu. Na obecną chwilę tamtejsza Stal radzi sobie bardzo dobrze i odnosimy wrażenie, że ostrzy sobie zęby na awans. Mecz będzie miał dla nas szczególne znacznie. Oczywiście jak zwykle powalczymy o możliwie najlepszy rezultat. Niemniej ważna jest jednak informacja, że zagramy jednak z faworytem. Dlatego wychodzimy z założenia, że mecz ten powinien wreszcie dać nam odpowiedź, jak dużym potencjałem w obecnym sezonie dysponuje Start.

Solidni i bardzo przewidywalni, czyli poprzedni sezon

Co prawda sezon w pełni i zdążyliśmy już zapomnieć o rozgrywkach 2013/14. Ale w przypadku BTP warto przypomnieć kilka liczb, kryjących bardzo interesujące fakty. Najważniejsza informacja - Stal w ostatnich rozgrywkach IV ligi zajęła 7. miejsce z liczbą 43 punktów.

Tak jak przed tygodniem, chcieliśmy zbadać stabilność formy zespołu, a najłatwiej jest to zrobić porównując, jak ekipa radziła sobie z rywalami z czołówki, ze środka tabeli oraz przeciwko spadkowiczom (w każdej grupie znajdowało się po 5 zespołów). Wynik jest bardzo... typowy. O ile przed tygodniem prudniczanie wyglądali na nieobliczalnych, to w przypadku Stali końcowy rezultat był niezwykle łatwy do przewidzenia. Krótko podsumowując - brzeżanie bardzo często zdobywali punkty ze słabszymi od siebie. Ze zmiennym szczęściem wiodło im się przeciwko zespołom równym sobie i kompletnie nie radzili sobie drużynami z czuba tabeli. Trudno o bardziej przewidywalny zespół.

Przyznajemy, podana zależność jest bardzo interesująca. I choć co prawda zespół BTP jest na pewno silniejszy niż przed rokiem, to spodziewamy, że późną wiosną 2015 roku wykres ten będzie miał podobną tendencję. Zmiany, których oczekujemy, to nieco większy środkowy słupek i znacznie korzystniejszy ten pierwszy.  

A co ciekawego znajdujemy w statystykach? Na pewno warto zwrócić uwagę, że na wyjazdach rywale mieli poważne problemy ze zdobywaniem punktów. W sezonie 2014/15 idzie im pod tym względem znacznie lepiej, choć odnosimy wrażenie, że tryby maszyny na obcych boiskach nie pracują jak należy. Z tego jednak powodu nie liczylibyśmy na taryfę ulgową.

STATYSTYKI STALI BRZEG W SEZONIE 2013/14
  Ogólnie Na wyjeździe
Rozegrane mecze 30 15
Punkty 43 16
Zwycięstwa 13 5
Remisy 4 1
Porażki 14 9
Bramki strzelone 48 17
Bramki stracone 44 26
Bramki strzelone - średnia 1,60 1,13
Bramki stracone - średnia 1,47 1,73
Mecze bez strzelonej bramki 3 8
Mecze bez straconej bramki 4 2

 Świeża krew, czyli transfery oraz kadra

Klubowi z ulicy Sportowej w letniej przerwie udało się to, co udaje się nielicznym. Zespół wymienił część składu, unikając jednocześnie rewolucji oraz ściągania armii zaciężnej. Powiedzielibyśmy, że wszystko zostało przeprowadzone w granicach zdrowego rozsądku. Równocześnie podniosła się w sposób zauważalny jakość zespołu. Niewątpliwie należy to uznać za swego rodzaju osiągniecie. Przyjrzyjmy się jakich konkretnych zmian dokonano.

Przede wszystkim definitywny rozbrat z boiskiem zaliczył świetnie znany na całej Opolszczyźnie Tomasz Rabanda. Ciekawostką jest, że napastnik skończył w tym roku... 42 lata! Innym graczem, który podjął taki sam krok jest Marcin Łobodziec. Choć są to najbardziej medialne straty, to poza weteranami klub po chichu opuściło kilku innych graczy.

A jakie nazwiska widnieją po stronie "przybyli"? Tu zacząć należy od Łukasza Szpaka, którego nikomu przedstawiać nie trzeba. Wychowanek Stali wrócił do macierzystego klubu po kilku latach spędzonych w Starcie Namysłów. W zespole Bogdana Kowalczyka był on kluczowym ogniwem i prawdziwym mózgiem drużyny. Postawę z Pułaskiego udanie przeniósł do Brzegu. Na dowód tego przytoczmy najważniejsze liczby zdolnego pomocnika - 8 razy w podstawowej jedenastce, 5 goli oraz 4 asysty! Jak widać, najwyraźniej brzeskie powietrze służy Szpakowi. Warto też wspomnieć, że aż 4 gole zdobył z rzutów karnych. Nie zamierzamy w ten sposób umniejszać wartości jego trafieniom, ale intryguje nas jedna sprawa. Jak "Szpaku" uderzałby z 11 metrów, gdyby przyszło mu to zrobić w Namysłowie przeciwko byłym kolegom? Lepiej żebyśmy nie musieli się o tym przekonywać, ale faktem jest, że tak dobra znajomość przeciwnika jest w takich sytuacjach mieczem obusiecznym. Dodajmy, że eks-czerwono-czarnych w barwach BTP będzie więcej. W kadrze znajduje się również Piotr Józefkiewicz oraz Mateusz Fabiszewski, zawodnicy którzy całkiem niedawno reprezentowali Start w rozgrywkach III-ligowych.

Fot.: Przez 5 ostatnich lat Łukasz Szpak (na zdjęciu po lewej stronie, w barwach Stali w meczu przeciw głubczyckiej Polonii) godnie reprezentował Start Namysłów, w każdym z sezonów będąc jednym z najlepszych piłkarzy w kadrze. W latach 2009-14 był tym, który w III lidze czerwono-czarny trykot przywdziewał najczęściej (dokładnie 104 mecze). Latem popularny "Szpaku" wrócił jednak do brzeskiej macierzy i jutro wybiegnie przeciw swoim niedawnym kolegom. Namysłowscy kibice obawiają się nieco powrotu Łukasza na znany mu doskonale obiekt, gdyż w tym sezonie zdobył on już 5 bramek dla Stali, a przy czterech kolejnych asystował. Mamy nadzieję, że napędzani przez charakternego zawodnika brzeżanie zostaną przy Pułaskiego skutecznie powstrzymani. [zdjęcie: Oliwer Kubus/www.nto.pl]

Do zawodników, którzy z miejsca podbili Brzeg i wdarli się do pierwszej jedenastki należy zaliczyć Michała Sikorskiego (obrońca, poprzednio MKS Oława), Mateusza Ptaka (obrońca, powrót z wypożyczenia ze Swornicy Czarnowąsy) oraz Arkadiusza Synówkę (pomocnik/napastnik, Sokół Marcinkowice), który strzelił 3 gole i zanotował 2 asysty. Jako "obrotowych", którym zdarza się wybiegać na murawę, trzeba traktować Patryka Schwarza (pomocnik, LKS Rybna), Tomasza Mencla (pomocnik, powrót po kontuzji) i Dawida Lipińskiego (napastnik, MKS Oława), który na koncie ma 2 gole i 1 asystę. Ponadto do drużyny seniorów dołączyli młodzieżowcy: Mateusz Puszkiewicz, Paweł Rawski oraz Adrian Janeczek. Póki co, tylko ostatni z wymienionych zanotował debiut.

Odnosimy wrażenie, że budowa zespołu Stali odbywa się z głową i jest procesem długofalowym, zapoczątkowanym przez obecnego szkoleniowca Sebastiana Sobczaka. Niespodziewanie objął on rządy w środku jesieni 2013 roku. Coach rozpoczął proces przemeblowywania drużyny i na razie osiąga niezłe efekty. Poza tym sam przekrój kadry jest interesujący, bo znalazło się w niej miejsce dla wychowanków, jak i zawodników spoza regionu.

Na koniec przedstawmy jeszcze  sylwetkę architekta sukcesów Stali. Trener Sobczak przez długi okres związany był z oławskim futbolem. Właśnie w barwach MKS-u Oława w latach 90-tych reprezentował on klub w II oraz III lidze. W kolejnych latach zapisał bardzo interesującą notę, gdyż grywał w II-ligowych klubach belgijskich, by na koniec kariery wrócić do Oławy. Jako szkoleniowiec wyspecjalizował się w prowadzeniu klubów właśnie z regionu Dolnego Śląska. Przygodę z trenerką zaczynał w roku 2000 - oczywiście od miejscowego MKS-u, skąd wyruszył w okolicę, prowadząc zespoły juniorskie oraz seniorskie. W swoim CV zapisał prowadzenie takich klubów, jak Burza Bystrzyca Oławska czy Czarni Jelcz-Laskowice. Po odbytej wędrówce zaliczył kolejny powrót do Oławy, aż ostatecznie trafił do Brzegu.

Skład Stali Brzeg na ostatni ligowy mecz z LZS Mechnice:

Stal: Raczkowski – Krawców (74.Schwarz), Sikorski, Strząbała, Ptak (81.Domański), Kulczycki, Michalak, Szpak, Poważny (65.Raczyński), Synówka (60.Fabiszewski).

Lista transferów dokonanych przez Stal Brzeg przed sezonem 2014/2015 (lista zaczerpnięta z oficjalnej strony Stali Brzeg - http://stalbrzeg.futbolowo.pl/):

Przybyli: Łukasz Szpak (Start Namysłów), Michał Sikorski, Dawid Lipiński (MKS Oława), Patryk Schwarz (LKS Rybna), Arkadiusz Synówka (Sokół Marcinkowice), Mateusz Ptak (Swornica Czarnowąsy), Tomasz Mencel (powrót po kontuzji), Mateusz Puszkiewicz, Paweł Rawski, Adrian Janeczek (z drużyny juniorów)

Ubyli: Tomasz Rabanda, Marcin Łobodziec (zakończyli karierę), Rafał Ożóg, Bartosz Nesterów, Piotr Pączek (szukają klubów), Jacek Imianowski, Adam Gutwiński (nie podjęli treningów)

Walka o awans? Czyli obecny sezon

W tym akapicie nie ma się nad czym szczególnie rozwodzić. Stal Brzeg jest zespołem bardzo mocnym i będzie się bardzo poważnie liczyć w walce o awans.  Na dzień dzisiejszy rywale zgromadzili 17 punktów i są na drugim miejscu w tabeli. O potencjale zespołu niech świadczą wyniki, z pewnością robiące wrażenie. Wszędzie gdzie się dało, Stal zdobywała punkty. W zeszłym tygodniu BTP pokonał przed własną publicznością LZS Mechnice aż 4-0. Do 88. minuty wynik nie brzmiał dla gości najgorzej, bo miejscowi prowadzili 2-0. Jednak w końcówce mechniczanie stracili czujność i zostali ukłuci aż dwukrotnie.

STAL BRZEG  - WYNIKI W SEZONIE 2014/15
IV liga, Kolejka 1 Stal Brzeg 6-0 Porawie Większyce
IV liga, Kolejka 2 Stal Brzeg 2-0 Racławia Racławice Śląskie
IV liga, Kolejka 3 Orzeł Źlinice 0-0 Stal Brzeg
IV liga, Kolejka 4 Stal Brzeg 3-1 Sparta Paczków
PWoj, 1/32 finału Polonia Nysa 1-0 Stal Brzeg
IV liga, Kolejka 5 Polonia Głubczyce 1-0 Stal Brzeg
IV liga, Kolejka 6 Stal Brzeg 1-1 Chemik Kędzierzyn-Koźle
IV liga, Kolejka 7 LZS Piotrówka 0-3 Stal Brzeg
IV liga, Kolejka 8 Stal Brzeg 4-0 LZS Mechnice

Szczelna defensywa i przebłysk po przerwie, czyli garść statystyk

Zebraliśmy garść statystyk, które z pewnością warto zaprezentować. Na pewno trzeba pochylić się nad świetną defensywą żółto-niebieskich. Co prawda zespół zdążył już pogubić punkty, ale liczba straconych przy tym goli wynosi zaledwie 3. Z tego też powodu nie będziemy przeprowadzać analizy strat, bo po prostu nie ma z czego...

Co zaś do zdobyczy. Jeśli spojrzymy na wykres czasowo-bramkowy, to rzucający się brak słupka w pierwszym kwadransie. Nie jest to pomyłka – BTP, mimo sporej siły w ofensywie, nie potrafi ukłuć znienacka. Być może nie potrafi ukłuć lub jest to po prostu efekt uważnej gry w obronie. Nie wiemy jakie wskazówki przekazuje zespołowi przed meczem trener brzeżan, ale odnosimy wrażenie, że szczególną uwagę zwraca na szczelną defensywę.

Drużyna tak naprawdę worek z bramki rozwiązuje przed przerwą. Rozkręca się na dobre w pierwszym kwadransie po pauzie, gdzie pada 32% goli. Później podopieczni trenera Sobczaka znów wrzucają niższy bieg. Czy miejsce ma następujący scenariusz: jak najdłuższa gra na zero z tyłu - rozklepanie rywala - kontrolowanie gry? Mamy za mało informacji i zbyt mało meczów za nami, aby wyciągać tak daleko idące wnioski. Niemniej – celem weryfikacji – jutro taktykę rywali będziemy pilnie obserwować.

STATYSTYKI STALI BRZEG W SEZONIE 2014/15
Rozegrane mecze 8
Punkty 17
Zwycięstwa 5
Remisy 2
Porażki 1
Bramki strzelone 19
Bramki stracone 3
Bramki strzelone - średnia 2,4
Bramki stracone - średnia 0,4
Zachowane czyste konto 5

Na koniec tej części proponujemy jeszcze kilka innych interesujących informacji. Otóż piłkarze Stali spośród wszystkich strzelonych bramek, 21% zdobyli po akcji zapoczątkowanej po stałym fragmencie gry. Nie jest to duży procent, choć jeśli dodamy, że drugie tyle goli padło po "wapnie", to łączna liczba już jest pokaźna. Jako ciekawostkę dodajmy też, że zdarzyła się nawet brzeżanom bramkowa akcja zapoczątkowana po... rzucie z autu.

Przyjrzeliśmy się też zwyczajom szkoleniowca, a konkretnie zmianom dokonywany w trakcie meczu. Do tej pory bezpośrednio po przerwie zdarzyła się w Stali zaledwie jedna korekta. Tej jedynej sytuacji w naszej interpretacji nie braliśmy pod uwagę i wyszło nam, że najwięcej, bo ok.40% rotacji dokonywanych jest mniej więcej pomiędzy minutami 58 i 70.

Papierek lakmusowy czerwono-czarnych, czyli mecz Start-Stal

Najbliższy pojedynek ma dać nam nie tylko punkty, ale i odpowiedź na pytanie "na co stać Start Namysłów w sezonie  2014/15"? Przed sezonem uczulaliśmy, że dopiero po kilku kolejkach będziemy w stanie powiedzieć coś więcej na temat ligi i samego Startu. Teraz spotkamy się z jednym z faworytów, staniemy więc przed prawdziwym testem. Właśnie w sobotę przyjdzie moment, kiedy ligowa rzeczywistość powie czerwono-czarnym "sprawdzam".

Dotychczas szło nam raz lepiej, raz gorzej. Na pewno w oczy rzuca się waleczność namysłowian, bo zauważają to sami rywale. Z drugiej strony trudno być obojętnym na widoczną huśtawkę formy, ale przy niedoświadczonym składzie, nie jest to zjawiskiem nadzwyczajnym. Z resztą sami fani mają w głowie fakt, że cały czas płacimy frycowe za brak ogrania. Tyle o samych gospodarzach, a jak wyglądają oni na tle rywali?

Ogólnie nie ma co się silić na wielkie porównania, bo Stal z pewnością ma większy potencjał. Poza tym w ubiegłym tygodniu rozklepali LZS Mechnice aż 4-0. Przypomnijmy, że w przedsezonowym sparingu mierzyliśmy się już żółto-niebieskimi i polegliśmy 0-3, choć nie traktowalibyśmy tego testu przesadnie serio. Tym bardziej, że żadna ze stron jakoś szczególnie nie błysnęła.

Goście będą faworytem, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Gospodarze z kolei po prostu będą musieli zagrać jak najlepiej potrafią. Idealnie byłoby, gdyby przynajmniej jakaś część punktowej puli pozostała przy Pułaskiego. Mamy nadzieję, że punkty poprawią nam humory już w sobotę, a dobra postawa da optymistyczną perspektywę na kolejne mecze.

Mecz Start Namysłów – Stal Brzeg odbędzie się jutro (tj. sobota, 27.09.) na Stadionie Sportowym w naszym mieście. Początek ekscytującej rywalizacji zaplanowano na godz. 15:00, a w roli rozjemcy głównego zobaczymy Pana Szymona Łężnego z Kolegium Sędziowskiego w Opolu. Bez dwóch zdań, to najciekawsze spotkanie weekendu, jakie rozegrane zostanie z udziałem zespołów z powiatu namysłowskiego i brzeskiego. Dlatego warto pojawić się na nim osobiście, do czego zresztą gorąco zachęcamy.  [TD]

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
Komentarze | Dodaj własne
  • Brak komentarzy