Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Pora na test z Pogonią

Odsłony: 9319

Nie mają prawa nudzić się fani namysłowskiego Startu. Grafik przedsezonowych gier naszych ulubieńców jest tak skonstruowany, że Ci przez cały okres przygotowawczy mecze kontrolne będą rozgrywać co 3-4 dni.

Za nami już dwie potyczki z drużynami opolskiej klasy okręgowej. Przed tygodniem ulegliśmy 2-3 LKS-owi Rybna, natomiast 2 dni temu pokonaliśmy 4-0 LZS Kup. Można napisać, że jutro czeka nas testowy constans, gdyż NKS ponownie zmierzy się z reprezentantem „okręgówki”. Zmiana dotyczy jednak regionu, z którego nasz przeciwnik pochodzi. Zagramy z Pogonią Oleśnica, która najbliższy sezon spędzi we wrocławskiej klasie W. Sympatyków NKS-u powinna ucieszyć wiadomość, że konfrontacja z oleśniczanami odbędzie się (jak dwie poprzednie) w Namysłowie. Można bowiem zaplanować sobie sobotnie popołudnie, oglądając w akcji właśnie czerwono-czarnych.

MKS Pogoń Oleśnica, to klub znany naszym piłkarzom nad wyraz dobrze. W końcu z ekipą biało-niebiesko-amarantowych regularnie spotykamy się w przerwach między rozgrywkami (tej letniej, jak i zimowej). O tym jednak w kolejnych wersach. Priorytetem jest bowiem analiza ostatnich dokonań naszego sobotniego rywala. Przyzwyczailiśmy się, że słysząc hasło „Pogoń”, niejako z automatu chcemy jej szukać w tabeli dolnośląskiej III ligi. Tymczasem w ostatniej dekadzie taka sytuacja zdarzyła się MKS-owi tylko przez 3 sezony (lata 2008-10). Właśnie jesienią 2010 roku oleśniczanie przeżywali ciężkie chwile, gdy raptem po 7. serii zespół seniorski został wycofany z rozgrywek. Zgodnie z regulaminem, w kolejnym sezonie (2011/12) drużyna naszych zachodnich sąsiadów przystąpiła do gry w klasie okręgowej, którą ostatecznie wygrała. Szybko więc pojawiła się w IV lidze dolnośląskiej, skąd oczywiście planowano wykonać kolejny krok na wcześniej utracony szczebel. W edycji 2012/13 Pogoń ulokowała się w środku stawki (9. pozycja), co kibiców zadowoliło średnio. Mało kto jednak spodziewał się, że w czerwcu 2014 r. (po kampanii 2013/14) biało-niebiesko-amarantowi ponownie wylądują w „okręgówce”. Tak się jednak stało po fatalnym sezonie. Tylko 24 punkty w 30 meczach dało rywalowi 14. miejsce, które oznaczało spadek. Raptem 7 zwycięstw, do tego 3 remisy i aż 20 porażek nie mogło skutkować niczym innym. Do tego dołożyć trzeba fatalny bilans bramkowy (34-74). O ile oleśniczanie u siebie spisywali się całkiem przyzwoicie (6-3-6), to na wyjazdach dramatycznie (1-0-14).

Rozżaleni sympatycy oleśnickiej „kopanej” od sierpnia oglądać będą swoich piłkarzy w klasie okręgowej (Pogoń sezon zaczyna 16.08 domowym meczem ze Strzelinianką Strzelin – przyp. aut.). Zanim jednak do tego dojdzie, najpierw zobaczą, jak zespół ten przepracuje okres przygotowawczy. Powrót do treningów szkoleniowiec Ryszard Pietraszewski nakazał w miniony poniedziałek. Na pierwszym spotkaniu pojawiło się 9 graczy, co nie jest zbyt powalającą frekwencją. Absencja większości zawodników została jednak usprawiedliwiona. Ze zrozumiałych względów test z czerwono-czarnymi będzie dla Pogoni pierwszym, dlatego trudno cokolwiek powiedzieć o formie przeciwnika. Ci takową dopiero starają się wykuwać.

Fot.: Podczas poniedziałkowego treningu trener Ryszard Pietraszewski (na zdjęciu tyłem) osobiście objaśniał i korygował każde ćwiczenie zawodników oleśnickiej Pogoni. [zdjęcie: Bartek Michalak/OlesnickiSport.pl]

Na wstępie wspominaliśmy, że z najstarszym klubem na Dolnym Śląsku spotykamy się regularnie. Po dokładnym zapoznaniu się ze sparingową statystyką okazało się, że to najczęstszy sparingpartner Startu w ostatnim 4-leciu! Od 2010 roku graliśmy z Pogonią aż 7-krotnie, w tym czasie tylko 2 mecze wygrywając. Pozostałe 5 spotkań zakończyło się sukcesem oleśniczan. Co ciekawe, wszystkie spotkania graliśmy w roli gości, co oznacza, że po raz pierwszy (od niepamiętnych czasów) podejmiemy sąsiadów u siebie. Inną ciekawostką wspomnianych gier kontrolnych jest fakt, że w obu zwycięskich meczach czerwono-czarni strzelili po 4 bramki. 9 lutego 2010 r. wygraliśmy 4-0, natomiast 2 lata później (4 sierpnia 2012) pokonaliśmy gospodarzy 4-1. Oleśniczanie 4-krotnie pokonali nas różnicą jednej bramki (kolejno: 1-0, 2-1, 3-2 i w lutym ubiegłego roku 1-0), a w jednym przypadku – ostatnim zresztą – przewaga sięgnęła dwóch trafień (25.01.br. MKS zwyciężył 2-0).

Mniej nas interesuje postawa gości, po których kompletnie nie wiemy, czego się spodziewać. I choć cały czas mówimy o okresie przygotowawczym, po sobotniej porażce z Rybną mieliśmy mieszane uczucia względem (fakt, że mało istotnego) wyniku. W końcu to zespół grający ligę niżej od Startu. Optymizm wzrósł jednak zasadniczo we środę, gdy namysłowianie po jednostronnym meczu rozbili drużynę z Kup. Tu jednak rywal wystąpił w mocno okrojonym zestawieniu. Trudno liczyć, że Pogoń okaże się papierkiem lakmusowym formy czerwono-czarnych, bo przecież większość klubów jest dopiero na etapie zgrywania się i testowania różnych wariantów taktycznych i osobowych. Na pewno jednak nie pogniewalibyśmy się, gdyby nasi chłopcy podtrzymali strzelecką skuteczność ze środy. Z każdym kolejnym tygodniem będziemy przybliżać się do ekscytującej, IV-ligowej premiery i każda upływająca czwarta część miesiąca powinna procentować pewnością siebie zawodników na boisku. Liczymy, że trener Zalwert zdąży z przygotowaniem zespołu do sezonu i już w pierwszej ligowej potyczce z Olimpią Lewin Brzeski (9 sierpnia) jego podopieczni sięgną po punktowy komplet. Póki co jednak sprawdźmy, jak nasz młody zespół zaprezentuje się z zasłużonym klubem z Oleśnicy.

Sparing nr 3 Start Namysłów – Pogoń Oleśnica odbędzie się jutro (sobota, 19.07.br.) na Stadionie Sportowym w Namysłowie. Początek rywalizacji zaplanowano na godz. 17:00. Wszystkich kibiców z naszego miasta i okolic (także turystów przebywających w grodzie nad Widawą) serdecznie na to spotkanie zapraszamy. [KK]

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
1 Komentarze | Dodaj własne
  • Naprawde warto wybrać się na sparing z Pogonia Olesnica,zwlaszcza gdy jest wolna sobota(dla niepracujących akurat),i nasz nowy-mlody zespol się ogrywa,upal,duchota może na wieczor nieco będzie ciut chłodniej,ponadto rysuje się nam ciekawy zespol,mamy dużo zdolnej młodzieży,ambitnych młodych wilczkow,ktorym gra w makroregionalnej lidze juniorow w Pomologii Proszkow już dala ważne przetarcie. Cieszy powrot do gry i treningow Damiana Rozmusa,a Odra niech zaluje,ze nie wlaczyla go do swojego składu:)

    Lubię 0 Krótki URL: