Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Start Namysłów - OKS Olesno 1-2

Odsłony: 10290

Niemoc namysłowskiego Startu trwa. W dzisiejszym spotkaniu czerwono-czarni podejmowali przy Pułaskiego ekipę OKS-u Olesno, która – podobnie jak i nasz zespół – po dwóch

kolejkach miała zerowy dorobek punktowy i bramkowy. Niestety, po ostatnim gwizdku sędziego powody do dużej radości mieli tylko oleśnianie. Żółto-niebiescy wygrali w Namysłowie 2-1, mimo, że do przerwy przegrywali. W 24’ kapitalnego gola zdobył P.Pabiniak, finalizując dalekie wybicie Stasiowskiego, podbite jeszcze przez Samborskiego. Strzał Patryka po krótkim słupku z prawej strony szesnastki omal nie rozerwał siatki. Do przerwy w typowym meczu walki, bez jakiejkolwiek finezji, więcej goli nie padło.
Po zmianie stron goście, którzy przed przerwą dwukrotnie kąśliwie uderzali z dystansu, zaczęli częściej operować piłką, lecz bez poważniejszego zagrożenia. Sytuacja zmieniła się w 58’, po tym jak Hober z bliska pewnie główkował do siatki. Przez kolejne minuty na murawie, poza wspomnianą walką, nie działo się zbyt wiele. Dopiero w 82’, ku rozpaczy fanów NKS-u, doszło do korekty wyniku. Najpierw arbiter podyktował rzut wolny pośredni w namysłowskiej szesnastce za złapanie piłki przez Stasiowskiego po zagraniu-kiksie Wilczyńskiego. Strzał ze stojącej piłki wylądował na ręce jednego z gospodarzy i Pan Filarski wskazał na „jedenastkę”, którą wykorzystał Bienias (Stasiowski wyczuł jego intencje, lecz futbolówki nie sięgnął). Nokdaun nie podłamał czerwono-czarnych, lecz Ci w pozostałym do końca meczu czasie, mimo prób zagrożenia bramce Kościelnego, ostatecznie niewiele wskórali. Tym samym podopieczni Damiana Zalwerta nadal pozostają bez punktów, do ośmiu (licząc z poprzednim sezonem) wydłużając serię kolejnych porażek.
Szczegółową relację ze spotkania Start Namysłów – OKS Olesno zamieścimy w najbliższym czasie. [KK]

Namysłów, dn. 19.08.2015 r. (środa) – godz. 18:00
3. kolejka IV ligi opolskiej (klasa rozgrywkowa nr 5)

NKS START NAMYSŁÓW – OKS OLESNO 1-2 (1-0)

1-0 P.Pabiniak 24’ (asysta Samborski)
1-1 Hober 58’ głową
1-2 Bienias 82’ rzut karny

NKS START: Stasiowski – Ł.Pabiniak (72.Ptak), Żołnowski, Adrian, Zalwert – Kamil Błach (46.Włoszczyk), Biliński, Wilczyński, Drapiewski (65.Smolarczyk) – P.Pabiniak, Samborski [k].
Rezerwowi: Zając, Zieliński, D.Raszewski, Wojciechowski.
Trener: Damian ZALWERT.
Stroje: koszulki w czerwono-czarne pionowe pasy – czarne spodenki – czarne getry.

OLESNO: Kościelny – Górski, Woźny (67.Skowronek), Pawelec, Kubacki – Brzenska (46.Jeziorowski), Riemann, Krzyminski (62.Górka), Meryk, Hober (k) – Jasina (46.Bienias).
Rezerwowi: Sładek, Jainta, Popczyk.
Trener: Grzegorz KRAWCZYK.
Stroje: błękitne koszulki – niebieskie spodenki – białe getry.

Sędziowali: Marcin Filarski (jako główny) oraz Dawid Matyszczak i Przemysław Mielczarek (wszyscy KS Opole).

Żółte kartki: Kamil Błach (41.), Biliński (44.), Żołnowski (50.), Smolarczyk (81.) – Riemann (10.), Woźny (56.), Jeziorowski (78.)

Widzów: 120.

Mecz trwał: 96 minut (46+50).

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
6 Komentarze | Dodaj własne
  • Ci którzy nie byli w młynie przynajmniej raz nie zrozumieją nigdy kibicowania . To jest ich pasja , to jest ich hobby. Nie ma nic piękniejszego jak 60-100 osób krzyknie głośno Start Namysłów. Przyjechało 5-7 osób ze Starowic i liczyli się z tym że mogą stracić szalik czy dostać w łeb (nie jestem zwolennikiem) . Przyjechali , zasiadli na nasz sektor i krzyczeli (nie chce mówic że dopingowali swoja drużynę ) Mogli przyjechać na sektor gości byliby pod ochrona policji czy innych jednostek. Taki mamy klimat w Polsce i mode na to że kibice obu drużyn nie lubią się . Takich przykładów jest wiele .. np Legiia Warszawa pojechala do Kijowa i oczywiście rozruby są . Jacy tu kibole ? to ich pasja . Owszem rozumiem że 2-3 przegieło pałe bijąc dziadka ale tacy cwani nie będą napewno jak przyjedzie Odra czy inny klub. Co do meczu .. Czuję że w sobotę znowu będa bencki .. Zgadzam się z kibicem niżej co napisał żę Trener musi być autorytetem. Po cześci wiem dlaczego prezes jest można tak nazwać trenerem. Bedą przegrywać trudno ja zawsze bede i byłem Fanem STARTU NAMYSLOW

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Podoba mi się jedna rzecz,ze ludzie zauwazaja,iz kibicowanie swojej druzynie to nie polega na agresji i obrażaniu innych.Pamietam taki watek z meczu z Czarnymi Otmuchow w poprzednim sezonie,gdy czesc kibicow z Namyslowa już przed rozpoczęciem spotkania obrazala przyjezdnych zaczynając od słowa "czarnuchy". I co,dzieki temu poczuli się lepiej?Czasami z trybun tez da się uslyszec stek przekleństw ale nie o to chodzi. Nasi kibice sa wielcy kiedy potrafią dopingować w sposób kulturalny i to się pamięta i jest super atmosfera. Fakt,nie idzie nam na razie w tej 4.lidze,ale reprezentujemy miasto powiatowe,do tego z piekna historyczna przeszloscia i wprost nie wypada nam robic z siebie burakow ze wsi. Natomiast jeśli sami piłkarze się odblokują i będą im wychodzić zalozenia taktyczne to nawet najlepsi w tej lidze nie dadza nam rady.

    Lubię 0 Krótki URL:
  • W 100% zgadzam się z Domalem gdyż bandytyzmem trzeba walczyć na polskich stadionach ,przykra sprawa że akt bandytyzmu miał miejsce w Namysłowie po meczu ze Starowicami gdzie banda z koksowanych debili którym przez branie tych koksów z mózgu zrobiła się wydmuszka w głowie zatakowała kibiców ze Starowic.
    A co do meczu z Olesnem stał na bardzo słabym poziomie zwłaszcza że drużyna z Olesna nie grała wielkiego meczu a wygrała z nami z taka grą to za rok bedziemy grac w okregówce,ta drużyna powinna byc oparta na wychowankach potrzebuje wzmocnień uzdolnionymi zawodnikami z okolic Namysłowa /Brzeg,Kluczbork, Kepno/,i jeszcze jedna nie ciekawa sprawa w naszej drużynie,osoba trenera D.Zalwerta / jest to bardzo sympatyczny młody chłopak/ który uczy się Trenerki to ale nie powinien dopuszczać to tego a by prezes klubu dyrygował jego drużyna z ławki rezerwowych i w szatni przed meczem i podczas przerwy trener powinien mieć swój autorytet nie pozwalać na takie rzeczy gdyż uważam że nie taka powinna być rola prezesa w klubie.

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Klub nie chce zapewne wojny z kibicami ale z kibolami, którzy nie potrafią się zachować, niektórzy z was mają błędne pojęcie kibicowania tak mi się wydaje i mylą dopingowanie z prawdziwym kibicowaniem i sympatyzowaniem z danym klubem i drużyną. Najwidoczniej niektórym się chyba coś popier... w głowach i zamiast wspierać klub jeszcze mocniej gdy chłopaki walczą ale nie wygrywają to jest na odwrót. Przykre ale prawdziwe niestety.

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Co można dodac po kolejnej porażce. Do składu wrocil Wojtek Stasiowski,Rafal Zolnowski i Patryk Pabiniak. I tak ma być. Przegrywamy wszystko na razie,wierze w to gleboko,ze Start odbije się w końcu od dna i nie będzie już "czerwona latarnia



    Coz można dodac po kolejnej porażce? Cieszy powrot kilku podstawowych zawodnikow do druzyny,ale punktów nadal nie ma. To nas powinni się bac a nie odwrotnie,druzyna ograna w III lidze a przegrywa! To musi się zmienić. Wierze w to gleboko,ze tak wlasnie się stanie. Z Paczkowa Start wywiezie punkty,inaczej można będzie pomyslec,ze czas w Starcie na głębokie zmiany.


    '

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Informacje do zarządu - Chcecie wojny z kibicami ? To bedzięcie mieli ! Milicją straszyć własnych kibiców - nie mieści się to głowie. Patryk :gwiazdorzysz zjedz snikersa. Brawo za bramkę ale z klubem się jest na dobre i złe . Nie wiem gdzie jest błąd że tak dużo bramek tracimy. Wydaję mi się że z własnej glupoty . 1 bramka to gapiostwo naszych obrońców . 2 bramka prezent za darmo. Takich bramek tracimy pełno.. 20 tysięczne miasto będzie biło się z wioskami o utrzymanie. Dzisiaj widoczny był problem w środku pola . - Sarnowski wracaj do zdrowia szybko !

    Lubię 0 Krótki URL: